Kronika Prowincji
Wieści z Bowen Hills (Brisbane)
Koncelebrowanej mszy świętej przewodniczył ks Przemysław przy współudziale ks. Prowincjała Tadeusza Przybylaka, ks. Stanisława Wrony oraz ks. Bernarda Bednarza. Ks. Prowincjał podziękował ks. Stanisławowi za 6 lat pracy w parafii w Bowen Hills, za jego posługę kapłańską dla całej Polonii oraz wiernych anglojęzycznych skupionych przy parafii w Bowen Hills. Następnie ks. Prowincjał przedstawił zgromadzonym wiernym nowego proboszcza ks Przemysława. Powitał go bardzo serdecznie życząc mu jednocześnie dużo dobrego zdrowia, opieki Bożej oraz łask Ducha Świętego na jego nowym miejscu pracy. Były też kwiaty, podziękowania i życzenia wszystkiego dobrego na Tasmańskiej ziemi dla ks. Stanisława od wszystkich wiernych. Ks. Przemysław otrzymał bukiet kwiatów jako symbol zaufania, prośby i dziękczynienia. Składaliśmy dzięki Bogu za wszystkich księży a w szczególności za tych, którzy są tu z nami, którzy przybliżają nam Boga i nas do Boga.
Po zakończonej mszy świętej przeszliśmy do pobliskiej świetlicy na „pożegnalno - powitalny bankiet”. Sala pękała w szwach. Odchodzący i nowy proboszcz naszej parafii byli głównymi bohaterami tego spotkania. I dla nich obu były przemowy, podziękowania i życzenia wszystkiego dobrego oraz kwiaty symbolizujące uczucia naszych serc. Śpiewaliśmy gromkie „Sto lat” dla obu księży. Przemawiały osoby prywatne oraz przedstawiciele licznych organizacji polonijnych.
Ks. Stanisław z łezką w oku żegnał się mówiąc, że czuł się tu, jak w rodzinie, że opuszcza wielu przyjaciół i dobrych znajomych. Podziękował serdecznie wszystkim za pomoc i modlitwę podczas jego pracy tu w Brisbane. Ks. Przemysław witając wszystkich zgromadzonych podziękował serdecznie za słowa powitania oraz zapewniał o swojej modlitwie w ich intencjach. Atmosferę życzliwości i radości podsycał muzyką pięknie grający i śpiewający zespół młodzieżowy. Okazały tort oraz ciasta zostały zrobione przez nasze parafianki. Przy kawie, herbacie i przepysznych słodkościach szybko mijał czas. Wspaniała słoneczna pogoda sprzyjała naszemu spotkaniu i podkreślała jego znaczenie.
Drogi ks. Stanisławie życzymy Ci wiele dobrego na Twej nowej drodze posługi kapłańskiej w Tasmanii. Niech Cię Bóg prowadzi i strzeże a Matka Boża niech Cię ma w swojej opiece. Drogi ks. Przemysławie cieszymy się, że jesteś wśród nas, że będziesz nam drogowskazem na drodze do Boga. Życzymy Ci wielu sukcesów tu w Bowen Hills, dobrego zdrowia, radości i miłości. [LK]