Kronika Prowincji

Kronika Prowincji 7 stycznia 2007 wyświetleń: 2816

Pożegnanie ks. Kazimierza Bojdy i ks. Artura Botura, oraz powitanie ks. Grzegorza Gawła w Ośrodku Duszpasterskim w Keysborough

Dzisiaj o godz..11:00 w Keysborough wszystkie parkingi były wypełnione po brzegi, Polacy ze wschodnich dzielnic w Melbourne (z Keysborough, Dandenong i Ringwood) przybyli, aby pożegnać naszych duszpasterzy: ks. Kazimierza Bojdę i ks. Artura Botura.

 Po Mszy Świętej koncelebrowanej przez ks. Kazimierza Bojdę, ks .Artura Botura, ks. Grzegorza Gawła, oraz ks. Zbigniewa Pajdaka, podziękowaniom nie było końca. Ks. Kazimierz pozostawia po swojej pięcioletniej kadencji w Keysborough piękne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, brygadę wspaniałych i dobrze zgranych fachowców-amatorów ze zdobytym doświadczeniem w budowie kościoła, wielu przyjaciół, i cząstkę swojego serca.  Ks. Artur opuszcza dużą grupę dobrze zorganizowanej i zaprzyjaźnionej młodzieży, dzieci ze Szkoły Polskiej w Rowville, dzieci Pierwszo-Komunijne z roku 2005 i 2006 i wiele zaprzyjaźnionych rodzin.

Młodzież pożegnała księży ciepło i z żalem, że nas opuszczają. Pani Ewa Kimnes przekazała podziękowanie w imieniu innych narodowości związanych z kultem Miłosierdzia Bożego. Lokalne talenty p. Elwira Bielińska oraz pani Janina Prugar odczytały przez siebie napisane pożegnalne wiersze. Pan Jerzy Krysiak wyrecytował wiersz “Sen Księdza Kazimierza” oddający wydarzenia z tego trudnego okresu budowy kiedy to sen stawał się pomału jawą. Pan Seweryn Krupski odczytał list przyjaciela i dobrodzieja ośrodka p. Jańca. Wszystkie te wypowiedzi były wplecione w przegląd wydarzeń w nawiązaniu do pracy i zasług ks. Kazimierza i ks. Artura w Ośrodku Polskim w Keysborough.

Uroczystość  pożegnalną uświetnił śpiewem i muzyką zespół “Quo Vadis”. Wszyscy obecni zanucili słowa pieśni “Tak niedawno żeśmy się spotkali, a już pożegnania nadszedł czas”, złożyli “Życzenia z całego serca” oraz ze smutkiem stwierdzili “Zabrałes serca nasze”. Na Mszę przybyli również goście z Polski, zespól “Wrocław”, którzy ubrani w kolorowe ludowe stroje zaśpiewali nasze piękne polskie kolędy.  

 Przybyli wysłuchali z zainteresowaniem słów nowego duszpasterza, ks. Grzegorza Gawła, który “wchodząc w za duże buty ks. Kazimierza” (jak to sam powiedział), obiecał, że zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby ta ośrodek kwitł i rozwijała się. Liczy mocno na opiekę Jezusa Miłosiernego, Siostry Faustyny, która tak niezawodnie wspierała ks. Kazimierza w chwilach trudnych i wydawałoby się w chwilach bez wyjścia.   Po Mszy Świętej przy skromnym poczęstunku w czasie pożegnań popłynęła, nie jedna łza wypowiadając słowa “żegnajcie ale o nas nie zapominajcie”. [mm]
 

utworzono : 2007-01-07
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: