Kronika Prowincji

Kronika Prowincji 19 listopada 2011 wyświetleń: 1355

Msza święta w intencji Ojczyzny w Katedrze St Mary's

11 listopada minęła 93 rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Dzień ten święcony był w Polsce przedwojennej niezmiernie uroczyście, oddawano hold tym wszystkim, dzięki którym pamieć i marzenia o wolnej ojczyźnie nigdy w narodzie nie zginęły. Pamietano o żolnierzach Powstań Listopadowego i Styczniowego, I Brygady, Legionów i armii generała Hallera. Reżim komunistyczny robił wszystko, by tę datę wymazać z narodowej pamięci i podreczników historii. Polska przedwojenna jawić się miała jako państwo niesprawiedliwości społecznej i wrogie Związkowi Sowieckiemu.

Upadek komunizmu pozwolil na ponowne przywrocenie nalezytej rangi tej rocznicy – dzien 11 listopada jest corocznie swietowany przez narod polski. Szczegolnie podniosly i uroczysty wyraz mialy obchody tego swieta w trakcie kadencji prezydenckiej sp. Lecha Kaczynskiego. Zdawal on sobie doskonale sprawe, ze przywrocenie i utrwalenie w swiadomosci spolecznej, a szczegolnie w swiadomosci mlodego pokolenia waznych i przelomowych wydarzen z naszej historii, bedzie mialo decydujace znaczenie dla przyszlosci naszego narodu , przed ktorym coraz natarczywiej roztaczano wizje blizej nieokreslonych tzw. wartosci europejskich, złudę europejskiego panstwa ponadnarodowego i rzekomej wyzszosci "Europejczyka" nad Polakiem, Czechem czy tez Wegrem.

Dlatego nie da sie przecenic wspaniale zrealizowanej ideii Lecha Kaczynskiego, ktorą jest Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie, tak niechetnie przyjmowane przez proeuropejskie, lewicowe srodowiska naszej "warszawki". Po tragicznej, do dzis niewyjasnionej smierci prezydenta okazalo sie, ze Jego obawy byly w pelni uzasadnione. Przy pelnej akceptacji obecnych wladz III Rzeczpospolitej – wladz, ktore nie odpowiedzialy do dzis na szereg zasadniczych pytan dotyczacych Tragedii Smolenskiej - jestesmy swiadkami celowego obnizania rangi Swieta Niepodleglosci Polski.

Przed kilkonastoma dniami, z inicjatywy skrajnej lewicy polskiej, ktorej osrodek finansowany jest z pieniedzy polskiego podatnika, przy wspolpracy z niemieckimi bojowkami faszystowsko – anarchistyczno – lewackimi, doszlo na ulicach Warszawy do bandyckich prob rozbicia Marszu Niepodleglosci, w ktorym wzielo udzial kilkanascie tysiecy ludzi. Ta zorganizowana, antypolska akcja nie spotkala sie z nalezyta odprawa policji, a sa dowody na to,ze rowniez w jej szeregach znajdowali sie prowokatorzy.

Manipulacja medialna osiagnela skale niespotykana od czasow rzadow komunistycznych aparatczykow.Jej celem bylo wmowienie Polakom, ze we wspomnianym marszu udzial brali wylacznie faszysci i huligani . Premier Tusk haniebnie oskarzyl przywodce opozycji o wspieranie bandyckich wyczynow na ulicach Warszawy. Pozostaje jedynie nadzieja, ze i za to odpowie kiedys w procesie karnym, ktory – moim zdaniem – czeka go predzej czy pozniej. Rola „ Gazety Wyborczej" a przede wszystkim Seweryna Blumsztajna w tych smutnych wydarzeniach jest wszystkim znana i z pewnoscia nie zostanie zapomniana.

Wydarzenia te nie byly nam znane niemal rok temu, gdy powolywalismy spoleczny komitet d/s uroczystosci zwiazanych z obchodami 93 rocznicy odzyskania przez Polske niepodleglosci. Mielismy jednak swiadomosc zmian zachodzacych w kraju po Tragedii Smolenskiej i szczegolnej roli emigracji, jaka ponownie zaczyna na niej spoczywac. Na czele komitetu stanal ksiadz Krzysztof Chwalek TChr, a w jego sklada weszli: Jerzy Krajewski – prezes Federacji Polskich Organizacji w NPW, Jadwiga Solka Krajewska – Prezes Kola Sybirakow, Zofia Kossakowska oraz Zofia i Adam Wysoccy z Komitetu Duszpasterskiego Cabramatta- Fairfield, Adam Gajkowski i Jan Michalak ze Stowarzyszenia "Nasza Polonia", Janusz Prudzienica oraz Hubert Blaszczyk reprezentujacy Zwiazek Polskich Wiezniow Politycznych. W poczatkowych pracach komitetu brali rowniez udzial pp. Ferenzowie.

W ubiegla sobote, 19 listopada, rodacy z Nowej Poludniowej Walii wypelnili niemal po brzegi Katedre NMP w sydnejskim City. Utwierdzilo to nas w przekonaniu o tkwiacej wsrod rodakow potrzebie wspolnego, duchowego przezywania tego wielkiego swieta wszystkich Polakow .

Msza miala niezwykle uroczysty charakter, celebrowalo ja kilkunastu duchownych, a przepiekna homile wyglosil ksiadz Prownincjal Tadeusz Przybylak TChr. Homilia Ks. Przybylaka Mowil o marzeniach o wolnosci , ktorymi kierowaly sie kolejne generacje Polakow zniewolonych pod jarzmem zaborcow. Wspominal zrywy powstancze i Wielka Emigracje. Obficie cytowal poetow, ktorzy pieknymi strofami podtrzymywali nadzieje i ducha wolnosci po kolejnych przegranych powstaniach. W nawiazaniu do ostatnich, smutnych wydarzen w Warszawie ksiadz Przybylak stwierdzil, ze byc moze na polskich emigrantach ponownie spocznie ciezar utrzymania i krzewienia patriotyzmu rozumianego tak ,jak pojmowali go nasi przodkowie.

Niezwykla atmosfere i gleboka duchowosc mszy podkreslaly piekne psalmy i piesni w wykonaniu chóru "Tecza” oraz solistek: pan Maji Kedziora oraz Haliny Gad.Te piekne glosy brzmialy szczegolnie wzruszajaco w murach Katedry. Dopisala mlodziez ze wszystkich zespolow folklorystycznych w Sydnej a takze oczywiscie harcerze. To wlasnie mlodziez odmowila Modlitwe Wiernych. Nie zabraklo pocztow sztandarowych i kombatantow.

Na zakonczenie zaspiewalismy " Boze cos Polske" i nastapilo procesyjne wyjscie z Katedry pod pomnik Bł. Jana Pawla II przy spiewie piesni "Pod Twą Obrone”. Pod pomnikiem zlozono kwiaty. Kazdy z obecnych otrzymal przed wejsciem do Katedry znaczek upamietniajacy uroczystosc, a wnetrze swiatyni zdobil baner z wizerunkiem Matki Boskiej Czestochowskiej i napisem "Polish Independence Day”. Mamy ogromna nadzieje , ze tak uroczyste obchody rocznicy odzyskania przez Polske niepodleglosci w dniu 11 listopada 1918 roku stana sie coroczna tradycja rodakow w Nowej Poludniowej Walii. Wszystkim, ktorzy poswiecili swoj czas i przyczynili sie do sukcesu sobotniej uroczystosci – dziękujemy!

Hubert Błaszczyk

aktualizowano: 2011-11-23
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: