Lata 1989 – 1999

Lata 1989 – 1999 31 grudnia 2009 wyświetleń: 3057

Rok 1993

3 stycznia 1993 roku przybyli do Sydney dwaj nowi duszpasterze: ks. Jan Białasiewicz i ks. Rafał Ruciński. Cały tydzień letnich wakacji ponad 70 osobowa grupa rodzin ze wspólnoty St. St. Albans-Ardeer spędziła w Górach śnieżnych w Adaminaby. Pomysłodawcą i organizatorem wyjazdu był ks. Maksymilian Szura, a gościny w budynkach kościelnych udzielił ks. Tadeusz Ziółkowski – proboszcz tamtejszej parafii.

Wędrowanie po górach, gorące źródła, dla rybaków rzeki i jeziora to tylko nieliczne atrakcje, które dostępne były uczestnikom wakacji. Razem spędzony na modlitwie i wypoczynku czas z całą pewnością zaowocuje w dalszej wspólnej działalności. Początki są jak najbardziej obiecujące. Uczestnicy obozu powołali już bowiem do życia klub o nazwie “Rodzina”. Ścisły zarząd tworzy 10 osób bez prezesa. Na opiekuna “Rodziny” powołany został ks. Maksymilian Szura. Celem działalności jest tworzenie pomostów pomiędzy rodakami różnych generacji i wywodzących się z różnych środowisk. środkiem działania będzie organizowanie wycieczek, pikników, rozgrywek sportowych, kół zainteresowań, a także pogłębianie i umacnianie życia religijnego.
21 lutego na terenie Ośrodka Sportowego w Albion odbyło się XXIV święto Sportowe. Organizatorem imprezy była Federacja Organizacji Polskich w Wiktorii. Rozpoczęto Mszą św. którą odprawił ks. Maksymilian Szura w koncelebrze z ks. Wiesławem Słowikiem TJ. Homilię do uczestników święta wygłosił ks. Maksymilian. Potem zaś rozpoczęły się sportowe emocje. XXIV święto Sportowe w Albion zgromadziło ok. 3 tys. uczestników.
Długo i niecierpliwie oczekiwana uroczystość poświęcenia i oficjalnego otwarcia Centralnego Domu Duszpasterstwa Polskiego w Kanberze odbyła się 16 października, a więc w dniu 15 lecia pontyfikatu papieża Jana Pawła II. (fot nr 98) Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył ks. abp Francis Carroll – ordynariusz archidiecezji Canberra-Goulburn. Wśród gości honorowych była m.in. ambasador RP p. A. Morawińska i viceprezes Związku Polskiego w NPW p. Ryszard Treister. Rodaków, z całej Australii dosłownie, bo przybyli z Adelaide, Melbourne, Brisbane i Sydney wraz ze swoimi duszpasterzami, zgromadziło się ponad tysiąc osób. Podczas nabożeństwa i po jego zakończeniu śpiewały: chór "“Tęcza", zespół “Rapsodia” z Sydney oraz grupa wokalna “Promyki” z Geelong. Przemawiając do zgromadzonych wiernych Ksiądz Arcybiskup zaakcentował, że Polski Dom i jego kaplica nie tylko wzbogacają polską społeczność, ale także stanowią materialne i duchowe dobro dla australijskiej stolicy. Udział tak licznej reprezentacji Polaków na uroczystości poświęcenia Centrum był znakiem i dowodem na to, że zarówno budowa, jak i obecność Domu Polaków wraz z kaplicą w Kanberze odpowiadała duchowym zapotrzebowaniom rodaków. Budowa Centrum Duszpasterstwa Polskiego w Kanberze trwała trzy lata. O tym jak doszło do zrealizowania tej idei napisał w Przeglądzie Katolickim Arkadiusz Fabjanowski: “Idea kupienia ‘czegoś’ dla polskiego księdza w Kanberze ma długą historię. Konkretnie jednak zrodziła się w momencie zapisu testamentowego w wysokości 68 tys. dolarów pana Matyska. Następnie duszpasterstwo polskie otrzymało zapis pana Baniaka w wysokości 7 tys. dolarów, a po niespodziewanej śmierci prof. Przybylskiego – bp Szczepan Wesoły, jeden z dysponentów testamentu Profesora przeznaczył na potrzeby naszej społeczności katolickiej w Kanberze sumę 100 tys. dolarów. Taki był stan finansów w połowie 1990 roku. Ksiądz Tadeusz Przybylak z ówczesną Radą Duszpasterską doszli do wniosku, że jak kupić to coś porządnego. Żeby zaś spełnić planowane zamierzenia, to najlepiej wybudować. I tak się zaczęło. Idea domu dla polskiego księdza przerodziła się w ośrodek Duszpasterstwa Polskiego. Po wstępnych opracowaniach planu rozpoczęto zbiórkę pieniężną wśród polskiej społeczności Kanbery i Queanbeyan. Przyniosła ona w sumie 103 tys. dolarów. Towarzystwo Chrystusowe wyasygnowało ze swej kasy 564 tys. oraz zaciągnięto pożyczkę w wysokości 300 tys. dol. w Catholic Development Fund. Koło SPK w Kanberze ofiarowało 10,5 tys. dolarów, a p. Wacław Stefański 31,5 tys. Pieniądze wcześniej otrzymane i ulokowane na wysokim procencie przyniosły 135 tys. Według ksiąg kasowych z końca roku 1992 budowa Ośrodka pochłonęła sumę 1 300 976 dolarów. Najważniejsze jednak jest, że dziś mamy Ośrodek Duszpasterski, który już służy i będzie coraz pełniej służył nie tylko rodakom z Kanbery i Queanbeyan, ale i każdemu Polakowi, który odwiedzi stolicę. W pokojach gościnnych przenocować może bowiem prawie 40 osób. Nadmienić również warto, że ks. Stanisław Wrona – prowincjał chrystusowców i rektor Polskiej Misji Katolickiej nosi się z zamiarem przeniesienia swej siedziby z Sydney do Kanbery”.
Od 10 listopada do pierwszych dni grudnia gościł w Australii z wizytą duszpasterską ks. bp Szczepan Wesoły. Do Sydney przybył 10 listopada, w poniedziałek 18 listopada zawitał do Brisbane, 18 listopada odwiedził Adelaide, następnie przybył na Tasmanię, do Melbourne, Kanbery, a stamtąd udał się do Perth na uroczystości złotego jubileuszu kapłaństwa o. Bolesława Smoka OFM. W bogatym programie biskupich odwiedzin przewidziane rekolekcje dla polskich księży, pielgrzymkę do Marayong i nabożeństwo w intencji emigracji. Z okazji święta Niepodległości ks. Biskup celebrował w Ashfield Mszę św. w intencji Ojczyzny. W Melbourne udzielił sakramentu bierzmowania, spotkał się z chorymi, odwiedził dzieci w polskich szkołach sobotnich, był na zebraniu SPK i Sodalicji Mariańskiej. Również w Melbourne Ksiądz Biskup poświęcił Dom Spokojnej Starości budowany w dzielnicy Bayswater. W ośrodkach Ardeer, Yarraville, Esendon i Geelong odprawił Msze św. i spotkał się z tamtejszymi wspólnotami. Klub Katolicki zorganizował otwarte spotkanie z księdzem Biskupem poświęcone problematyce polskiej emigracji w świecie w chwili obecnej. Był też moment wytchnienia, czyli piknik z polskimi księżmi z dala od gwaru miasta.
W wigilię św. Mikołaja, w niedzielę 5 grudnia, Polska Wspólnota w Brisbane otrzymała wspaniały prezent: Apostolat Sióstr Misjonarek do opieki nad chorymi i starszymi rodakami, którzy dopóki to możliwe chcą przebywać we własnych domach. Zadania tego podjęły się siostry Marta i Urszula, dotychczas przebywające w Bankstown. Koncelebrowanej Mszy św. na powitanie sióstr przewodniczył ks. abp Frances Rush. Od dwóch lat już jest na emeryturze, ale trzy lata temu jako rządca diecezji dawał potrzebne pozwolenia i on też zaprosił oficjalnie Siostry Misjonarki do pracy w archidiecezji Brisbane. 
 

aktualizowano: 2009-12-31
cofnij drukuj do góry